keramp prowadzi tutaj blog rowerowy

Pyrojadowe gdzie oczy poniosą

do Gniezna i nazad

  • DST 64.20km
  • Czas 03:00
  • VAVG 21.40km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Sprzęt Turystyk
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 lipca 2010 | dodano: 19.07.2010

Poniosło mnie na północ. Pokulałem się z Wrześni do Marzelewa popatrzeć na opuszczone budynki. Dalej na Czerniejewo, kupiłem popitkę i dalej na Pawłowo, tam zakręt w kierunku na ZK. Gębarzewko-Gebarzewo i drogą obok poligony (wyłożona trylinką miejscami chyba podkładami kolejowymi) dotarłem do 15stki. Przeskok na "ścieżkę rowerową" i witamy w Gnieźnie. Pokręciłem się trochę po mieście, polizałem tutejsze lody ;) Odwiedziłem miejsca pobytu Papieża. No i wio do domku :) Wracałem 15, ee nie polecam tej drogi. Zdrówka